Stołeczni policjanci zatrzymali podejrzanego o usiłowanie dokonania kradzieży rozbójniczej w jednej z aptek. Obcokrajowiec, jak się później okazało obywatel Gruzji, usłyszał zarzut za który przewidywana kara sięga 10 lat pozbawienia wolności. Sąd zastosował wobec podejrzanego 3 – miesięczny areszt.
Gdy para przechodniów szła koło jednej z aptek, usytuowanych na warszawskim Wilanowie, zobaczyli jak grupka trzech mężczyzn, przebywających w środku tejże apteki, odrywa z opakowań kosmetyków zabezpieczenia antykradzieżowe i chowa artykuły do torby. Postanowili działać natychmiastowo i poinformowali obsługę sklepu o tym, że Ci właśnie są okradani. Gdy sprawcy usłyszeli podniesiony alarm zerwali się do ucieczki. Przechodzień, który powiadomił personel apteki stanął w drzwiach, chcąc zagrodzić drogę usiłującym wybiec z apteki mężczyznom. Ci, mając na celu jak najszybsze wydostanie się potrzasku, popchnęli kobietę, która też stała na ich drodze a ukradzione wcześniej kosmetyki odrzucili. Widząc to towarzysz poszkodowanej zareagował przewróceniem jednego z napastników na podłogę, ale ich przewaga liczebna spowodowała, że natychmiast wstał. Ponadto korzystając z zamieszania, przewrócony wcześniej agresor wyjął z kieszeni gaz pieprzowy i spryskał nim świadków zdarzenia po czym cała trójka uciekła w stronę pobliskiej stacji paliw.
Mężczyzna, który wcześniej usiłował powstrzymać sprawców kradzieży, pobiegł w pościg za jednym z nich, tym, który użył gazu wobec niego oraz jego znajomej. Dogonił go w pobliżu stacji benzynowej i przy pomocy ochrony tejże stacji, obezwładnił. Wezwani na miejsce policjanci najpierw zatrzymali ujętego sprawcę a następnie ustalili przebieg zdarzenia. Zatrzymany mężczyzna zapytany o dane osobowe przedstawił się jako obywatel Ukrainy, który nie ma żadnego dokumentu, gdyż utracił je w wyniku wcześniejszej kradzieży, której jednak nie zgłosił.
Funkcjonariusze przewieźli zatrzymanego do policyjnej celi, skąd na drugi dzień trafił na Komisariat na ul. Okrężną. W międzyczasie śledczy ustalili, że dane osobowe jakie mężczyzna podał policjantom są fałszywe i tak naprawdę mają do czynienia z 42 – letnim obywatelem Gruzji. Zebrany materiał dowodowy wystarczył do wystąpienia z wnioskiem o tymczasowy areszt wobec podejrzanego. Sąd przychylił się do niego i postanowił, że Gruzin poczeka 3 miesiące na proces karny za kratkami. Za popełnione przestępstwo grozi mu do 10 lat pozbawienia wolności. Wartość towaru który sprawcy usiłowali ukraść to blisko 1 200 zł. Został on w całości odzyskany i trafił do ponownej sprzedaży. Funkcjonariusze zapowiadają dalsze zatrzymania w tej sprawie.
Komentarze
[ z 0]