28 listopada zapadł wyrok WSA w Warszawie, uchylający decyzję inspekcji farmaceutycznej o cofnięciu zezwolenia aptecznego z powodu prowadzenia przez przedsiębiorcę więcej niż jednego procenta aptek w województwie.
W ustnym uzasadnieniu wyroku sąd wskazał, że nie ma przepisów proceduralnych uprawniających do cofania zezwoleń w związku z art. 99 ust. 3 prawa farmaceutycznego. Podkreślono również brak ustawowych kryteriów doboru apteki podlegającej zamknięciu. Bezpośrednią przyczyną uchylenia decyzji inspekcji farmaceutycznej było niewezwanie właściciela apteki do usunięcia rzekomych uchybień.
Wyrok w sprawie VI SA/Wa 417/17 nie rozstrzyga problemu jednego procenta definitywnie. Zdaniem Związku Pracodawców Aptecznych PharmaNET, jest jednak bardzo pozytywnym prognostykiem dla przedsiębiorców prowadzących większą liczbę aptek. Sądy administracyjne dostrzegają brak podstaw prawnych dla cofania zezwoleń w związku z jednym procentem.
- Była to precedensowa sprawa, bowiem wcześniej Inspekcja farmaceutyczna uznawała, że przepis o 1 % (art. 99 ust. 3 pkt 2 i 3 Prawa farmaceutycznego) nie jest podstawą do cofania zezwoleń. Uważała, że zgodnie z jego literalnym brzmieniem jest on tylko przeszkodą do wydania nowego zezwolenia, ale nie dotyczy aptek, które już istnieją na rynku – mówi mec. Tomasz Duraj z kancelarii Duraj & Reck i Partnerzy, prowadzący sprawę w imieniu przedsiębiorcy. - Nagle w 2014 roku, pod naciskiem właścicieli pojedynczych aptek skupionych w samorządzie aptekarskim, przepis ten zaczął służyć inspekcji farmaceutycznej do prób odbierania zezwoleń aptekom, które już działały na rynku. Dzisiejsza decyzja sądu jest krokiem przywracającym normalność i zaufanie przedsiębiorców do państwa – dodaje.
Sprawa dotyczyła spółki, której Wojewódzki Inspektor Farmaceutyczny w 2014 roku cofnął zezwolenie na prowadzenie apteki argumentując to przekroczeniem przez nią 1% aptek w województwie. Decyzja została następnie podtrzymana przez Głównego Inspektora Farmaceutycznego (GIF). Spółka, która padła ofiarą zmiany interpretacji przepisów zaskarżyła decyzję GIF do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego (WSA). Ponieważ decyzja GIF była prawomocna, spółka – niezależnie od zaskarżenia jej do WSA – zmuszona została zamknąć aptekę. Jednocześnie jednak wystąpiła do WSA o wstrzymanie wykonalności tej decyzji. WSA odmówił jednak wstrzymania jej wykonalności. - Spółka odwołała się więc do Naczelnego Sądu Administracyjnego (NSA), który uchylił decyzję o odmowie wstrzymania wykonalności decyzji i nakazał ponowne otwarcie apteki. Argumentował to stratami jakie na skutek zamknięcia apteki ponieśliby przedsiębiorca, pracownicy apteki i pacjenci – dodaje mec. Duraj.
Podobnie w wyroku z dnia 20 lipca 2017 roku Naczelny Sąd Administracyjny potwierdził, że w sytuacji połączenia się (w trybie Kodeksu spółek handlowych) spółek posiadających apteki, zezwolenia te przechodzą na spółkę przejmującą, pomimo iż na skutek połączenia przekracza ona 1 % aptek.
Wyrok WSA jest spójny z orzecznictwem sądów cywilnych. W orzeczeniu z dnia 28 października 2016 roku, sygn. I C 863/16, utrzymanym w mocy przez Sąd Apelacyjny w Łodzi, Sąd Okręgowy w Piotrkowie Trybunalskim uznał, że cofanie zezwoleń w oparciu o art. 99 ust. 3 PF jest niedopuszczalne. W uzasadnieniu wyroku Sąd wskazał: „W piśmiennictwie przekonująco wykazano, że przepis ten nie może stanowić podstawy wszczynania postępowań mających na celu cofnięcie zezwolenia na prowadzenie apteki na skutek przekroczenia przez podmiot prowadzący limitu 1% aptek ogólnodostępnych na terenie województwa (…) Wskazano mianowicie, że z art. 7 Konstytucji RP stanowiącego, że organy władzy publicznej działają na podstawie i w graniach prawa, wynika prymat wykładni językowej przy ustalaniu znaczenia norm o charakterze kompetencyjnym.”
Komentarze
[ z 0]